Znowu chcę Was przeprosić za opóźnienia, jednak szkoła nie daje nam odetchnąć. Jednak pamiętajcie, że za tydzień mam ferie, więc obiecuję poprawę i popracuje trochę nad blogiem! Jednak nie spędzę na pewno całych ferii na komputerze ;)
Ale dziś pojawiam się znowu z postem Katya radzi.
Dzisiaj na temat suchych ust (czyli coś na czasie) - zimowy problem wielu z nas :)
POMADKA NAWILŻAJĄCA SIĘ SKOŃCZYŁA ?!
Nie masz żadnej pomadki, ani błyszczyka, a musisz wyjść na dwór. Posmaruj usta krem nawilżającym lub miodem. Nie narazisz ust na pękanie :) Pamiętaj, żeby nie oblizywać ust zimą !
Jako pomadka ochronna świetnie sprawdzi się też zwykła wazelina :)
xoxo,
Katya
Katya
Też macie problemy z ustami zimą? Zdarzyło Wam się, że zabrakło pomadki? Próbowaliście nawilżać usta takim sposobem jak podałam wyżej ?
Ja zawsze mam przy sobie pomadkę ochronną albo odrobinę wazeliny :-)
OdpowiedzUsuńsylvviusz.blogspot.com
W takim razie to dobrze, bo nie musisz się później borykać z problemami suchych ust ;)
UsuńPierwszy raz jestem na tym blogu, ale na pewno nie ostatni i będę zaglądać tutaj na bieżąco.
OdpowiedzUsuńBardzo spodobał mi się Twój sposób pisania oraz zdjęcia. Powodzenia w dalszym blogowaniu!:)
www.niekontrolowanee.blogspot.com zapraszam do siebie!
Ojejku jak miło ;) Bardzo dziękuję za ciepłe słowa <3 Zachęcam do czytania !
UsuńJa mam Baby Lips i nie potrafiłabym bez niej żyć ;3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;3
○Mój blog-klik○
Też planuję zakup Baby Lips ;)
UsuńJa mam prawie wszytstkie baby lips i nie oddalabym ich za nic <3
OdpowiedzUsuńTym bardziej muszę kupić chociaż jedną ;)
UsuńJa mam zawsze w kieszeni kurtki szminkę ochronną. Dla mnie opcja ze smarowaniem ust miodem by się nie skończyła dobrze. Miód jest zbyt dobry ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie,
http://worldofbookss.blog.pl/
Warstwa miodowa również, by pomogła ;) A przy okazji smakowała by :D
UsuńJa na wysuszone usta używam głównie pomadki babylips jest super polecam ;)
OdpowiedzUsuńTyle osób poleca, muszę się skusić. Trzeba będzie zawitać do Rossmanna ;)
UsuńDobry pomysł ! Napewno skorzystam bo właśnie skończyła mi się pomadka ochronna :) .chociaź uwielbiam Baby lips i będe niedługo po nie szła :) .
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńFajne patenty! :)
OdpowiedzUsuńhttp://modajestnaszapasja.blogspot.com/2015/01/100kg.html
Każdy komentarz i obserwacja motywuje do dalszej pracy!:*
Dziękuję <3
UsuńBardzo fajny pomysł! Pozdrawiam i zapraszam do siebie:
OdpowiedzUsuńBlog Mell ->KLIK
Dziękuję <3
UsuńDobrze się mają moje usta po wazelinie, choć czasem popękają gdyż oblizuje je nawet na dworze przy minusowych temperaturach ale to tylko moja wina haha
OdpowiedzUsuńhttp://pozeracz-ksiazekk.blogspot.com
Ważna jest systematyczność ;)
UsuńDziękuję za komentarz <3
Mnie na szczęście takie uroki zimy omijają, zawsze mam zadbane usta,włosy i ręce zimą, a robię niewiele. Pozdrawiam Alexa.
OdpowiedzUsuńhttp://szalonyswiatalexy.blogspot.com/
To się nazywa SZCZĘŚCIE <3
UsuńJa stosowałam miód i po jakimś czasie polepszył kondycję moich warg (a miałam wtedy popękane i wysuszone). Przy zmywaniu (po oblizaniu :P) stosowałam także "masaż szczoteczką do zębów".
OdpowiedzUsuńObserwuję, będę wpadać częściej :)
Pozdrawiam,
hati-artshop.blogspot.com
Cieszę się, że jest tu ktoś, który jak ja stosował te metodę.
UsuńO masażu szczoteczką nie słyszałam, ale wypróbuję na pewno.
Dziękuję za komentarz <3
Dziękuję <3
OdpowiedzUsuń